Użytkownik usunął treść wpisu
niedziela, 14 sierpnia 2016
7 komentarzy:
Zasady:
1. Nie obrażaj nikogo
2. Nie NADużywaj wulgaryzmów ("kurwy" są jak najbardziej okej, często pozwalają rozładować napięcie, ale nie co drugie słowo!)
3. Proszę o nie wystawianie mi SPAM'u - to niemiłe, a i tak zostanie wyrzucone
4. Agresja, atakowanie innych i propagowanie nienawiści w cale nie są wyznacznikami siły - nie jest to mile widziane i założę się, że odpowiednie służby też nie są temu przychylne
Jeśli coś Ci się nie podoba, możesz śmiało wyjść z tej strony. Przecież masz cały Internet do dyspozycji i przy okazji można uniknąć niepotrzebnych przykrości czy/i konfliktów.
~
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dasz wiarę, że mieszkam blisko gór, a nigdy tam nie byłam? O ironio.
OdpowiedzUsuńOd dwóch dni nie jestem leniem, ale czasami lubię przeleżeć cały dzień oglądając seriale. Nic mnie tak nie cieszy, jak odwołane spotkanie, bo mogę wtedy coś pooglądać. Ale już tyle, teraz jestem produktywna! :)
Zdarza się, prawda? :) Może to kwestia przyzwyczajenia, że jak coś jest blisko i mamy to "na wciąż" to nie budzi takiej sensacji, jak to, co jest dalej. Zasłyszałem, że ludziom z Zakopanego (przeważnie tyczy się to rdzennych mieszkańców) bardzo podobają się standardowe 'klocowate' domki, jakie są tak naprawdę prawie wszędzie poza tym rejonem. Tu chyba działa ta zasada, chociaż nie wiem co jest pięknego w domku rodem z Mincerafta.
OdpowiedzUsuńWracając do lenistwa, sam nie wiem kiedy z tego 'wyrosnę' XD .
Jak ci z lenistwem dobrze, to po co się z tego wynosić :D
OdpowiedzUsuńDobrze, jasne, ale studia trza skończyć, robotę trza mieć, a żadna pani (tym bardziej moja pani) raczej za obibokiem leżącym na kanapie wyłącznie nie miałaby szczęśliwego żywota ;_;. Nie żebym popadał ze skrajności w skrajność, jednak nie chciałbym siebie za jakiś czas widzieć z "brzuszkiem piwnym" na kanapie.
UsuńSpokojnie, lenistwo się w końcu znudzi i sam z siebie poczujesz potrzebę porobienia czegoś :)
UsuńNominowałam cię do zabawy :)
OdpowiedzUsuńPrawie miesiąc szanownego Pana nie ma. Co to się dzieje?
OdpowiedzUsuń